Program wyborczy KWW Łukasza Nowaka. Co my tam mamy?

Wcześniej przyjrzałem się programom Dariusza Bożka, Grażyny Potańskiej i Tomasza Stróża. Czas na Łukasza Nowaka.
Na początku obszerna „preambuła”, z zarysowaniem głównych problemów Tarnobrzega, w tym wyludniania miasta, z którym walka miałaby być głównym celem prezydenta Nowaka. Kandydat podkreśla swój młody wiek i gotowość do ciężkiej pracy. Dalej kandydat wspomina o trudnej sytuacji finansowej miasta, rosnącym zadłużeniu i potrzebie oglądania każdej złotówki.

Każdy z następujących podpunktów ma krótkie wyjaśnienie, to nie są tylko ogólne hasła.
Praca – potrzeba otwarcia na nowe inwestycje, we współpracy z ARP i TSSE, przedsiębiorcami i szkołami.
Mieszkania – w tym czynszowe, wsparcie dla TTBS w budowie nowych bloków) i budownictwa jednorodzinnego.
Komunikacja – utworzenie własnej spółki, pozyskanie zewnętrznych środków, rozwój komunikacji z sąsiednimi miastami, poprawa komunikacji kolejowej i centrum komunikacyjne na bazie dworca PKP. Mamy zatem punkty obecne u innych kandydatów – Dariusz Bożek wspomina o własnej spółce, Tomasz Stróż czy Małgorzata Zych o centrum komunikacyjnym. Nie ma jednak nic o komunikacji bezpłatnej.
Konsultacje – nie będzie decyzji wbrew woli mieszkańców.

Zadbam o czystość i estetykę miasta.
Należy zagospodarować zdegradowane tereny osiedlowe, np. na osiedlu Serbinów teren między ulicą Sienkiewicza i ulicą Zwierzyniecką, na osiedlu Przywiśle Lasek Buloński i inne miejsca wskazywane przez mieszkańców. W ostatnich latach utraciliśmy wiele drzewostanu. W związku z tym ważnym punktem moich działań będą nowe nasadzenia w mieście w miejscach wskazanych przez mieszkańców. Dużą uwagę będę poświęcał na dokładne sprzątanie miasta po zimie, pielęgnację zieleni w sezonie letnim, częstsze koszenie traw w pasach drogowych i na działkach gminnych.

Mamy wskazanie zaniedbanych terenów, w tym z największego miejskiego osiedla. Zaskakuje trochę punkt podobny jak u kandydatki Grażyny Potańskiej, czyli częstsze koszenie na działkach gminnych. Tendencja światowa to raczej rzadsze koszenie.

Gospodarka śmieciowa w mieście musi ulec zmianie.
Przy altanach śmietnikowych nie mogą zalegać gabaryty, stare meble, odpady budowlane i inne. Wszystkie altany śmietnikowe powinny być zabudowane co uniemożliwi swobodne migrowanie śmieci podczas wiejących wiatrów. Altany śmietnikowe muszą być estetyczne i monitorowane. W tym celu podejmę współpracę ze spółdzielniami mieszkaniowymi.

Ten punkt trochę mnie zaskoczył, tak jakby głównym naszym problemem były altany śmietnikowe i zalegające gabaryty. To rzeczywiście każdy widzi na najniższym szczeblu systemu, ale poważniejsze problemy chyba są gdzie indziej? Rosnące stawki, miejska spółka, odzysk, dopłacanie od systemu z budżetu (już to mamy), duża nieszczelność systemu, przymiarki do kompostowni i spalarni. Bardzo mi tego brakuje.

Remonty i naprawy w mieście muszą iść w parze z oczekiwaniami mieszkańców.
Głównym zgłaszanym problemem przez mieszkańców jest stan dróg wewnętrznych na osiedlach. Będę zabiegał o pozyskanie środków zewnętrznych na ich przebudowę. Wesprę rozwój Rejonu Dróg Miejskich, co usprawni podstawowe remonty i wykonywanie małych inwestycji w mieście, których najczęściej się Państwo domagacie w okolicach miejsca swojego zamieszkania.

Kolejny kandydat, który zwraca uwagę na brak konsultacji i wypełniania woli mieszkańców. Celny zarzut, takie zostało wrażenie po kilku inwestycjach z mijającej kadencji. Wsparcie RDM ma sens, ale ograniczenie inwestycji drogowych do poprawy stanu dróg wewnętrznych znów zaskakuje. Może to realizm i na więcej nie mamy szans? Ale potrzeby i nadzieje na całkiem nowe rozwiązania komunikacyjne są, chociażby na alternatywę wobec wiaduktu nad torami, czy remonty dróg na strefie.

Istniejąca infrastruktura sportowa w mieście w wielu przypadkach wymaga gruntownych remontów.
Boiska osiedlowych klubów sportowych, Orliki oraz boiska wielofunkcyjne są już mocno wyeksploatowane i wymagają przebudowy, wymiany nawierzchni oraz elementów infrastruktury technicznej. Systematycznie będę zabiegał o pozyskanie środków zewnętrznych na ten cel. Wyremontowany musi być również basen kryty. Odpowiadając również na uwagi mieszkańców, podejmę działania celem zmiany sposobu uzdatniania wody w basenie z chlorowania na ozonowanie, co jest bardziej ekologiczne, mniej alergenne, bezpieczniejsze dla mieszkańców.
Mieszkańcy zgłaszają potrzeby powstania nowej infrastruktury sportowo rekreacyjnej. Podejmę działania w celu pozyskania środków na budowę drugiego, nowoczesnego basenu w Tarnobrzegu. W odpowiedzi na oczekiwania rodziców i ich dzieci będę poszukiwał środków na budowę tematycznych placów zabaw i parku wodnego na terenach zielonych nad Wisłą. Wielu pasjonatów biegania sygnalizowało mi potrzebę rozwoju infrastruktury lekkoatletycznej w mieście. Dlatego podejmę działania w celu pozyskania środków zewnętrznych na ten cel, a lokalizacja infrastruktury będzie uzgodniona z zainteresowanymi.

Można powiedzieć, że już jest jakaś odpowiedź – otrzymamy środki na remonty dwóch najstarszych Orlików. I znów mam nie marzenia, ale chłodny realizm – Dariusz Bożek obiecuje WYBUDOWANIE drugiej niecki basenu, tu mamy zapowiedź podjęcia działań i w sprawie nowego basenu i w sprawie zmiany systemu uzdatniania wody w starym basenie.

Tematyczne place zabaw i park wodny nad Wisłą – pomysł bardzo sympatyczny, zresztą zaprezentowany na osobnym filmiku. Znów mamy jednak obietnicę „poszukiwania zewnętrznych środków”, a nie budowy. Podobnie „podjęcie działań” mamy zapowiedziane w sprawie infrastruktury lekkoatletycznej.

W Tarnobrzegu mamy wiele miejsc historycznych i zabytkowych, o które należy zadbać.
Część z nich wymaga gruntownej renowacji. Podejmę działania w celu pozyskania wsparcia finansowego na odtworzenie zabytków i ważnych historycznych miejsc w naszym mieście.

Miejsca historyczne ok, szkoda, że bez konkretów i znów… podjęcie działań w celu pozyskania…

Zadbam o tarnobrzeskie żłobki, przedszkola i szkoły.
Budynki oświatowe w mieście wymagają remontów oraz dopasowania infrastruktury do obecnych nowoczesnych standardów. Nasze dzieci muszą mieć komfortowe warunki wychowania i nauki.

Punkt dość ogólny, normalne zadania gminy. A niezależnie od infrastruktury jest jakiś plan na reformę oświaty, czy wszystko jest jak trzeba? Przynajmniej nie ma jak u PDB utrzymania znakomitego poziomu 🙂 To również tematyka z kolejnego nieudanego projektu budżetu obywatelskiego, który kandydat chciałby zrealizować z innej puli środków.

Jednym z największych problemów ostatnich lat w naszym mieście jest kondycja szpitala Wojewódzkiego.
Podejmę szeroką współpracę z uczelniami medycznymi, Dyrektorem Szpitala w Tarnobrzegu oraz Zarządem Województwa Podkarpackiego celem pozyskania młodych lekarzy. Chciałbym, aby szpital i jego najlepsze oddziały stał się przyjaznym do odbywania przez studentów medycyny praktyk lekarskich, stażów podyplomowych, a następnie specjalizacji. Takie działanie daje dużą szansę na pozyskanie w przyszłości młodych lekarzy, którzy również mogliby zasilić nasze tarnobrzeskie przychodnie.

Szpital to z kolei konik Małgorzaty Zych, wspominała o nim również Grażyna Potańska. Mimo że jego los nie zależy bezpośrednio do miasta, to trudno go pominąć. Ale da się. O szpitalu nie wspominał w programie ani prezydent Dariusz Bożek ani Tomasz Stróż. Propozycja Łukasza Nowaka to głównie próby przyciągnięcia studentów na praktyki i staże, czyli próby pozyskania młodych lekarzy. Nie wiemy jak miasto miałoby działać w tym zakresie.

Bardzo duży nacisk będę kładł na profilaktykę zdrowotną.
Uważam że cykliczne świadczenia profilaktyczne, realizowane przez szpital, oraz placówki POZ, w połączeniu z aktywnością samorządu terytorialnego, prowadzącego programy polityki zdrowotnej, dadzą efekt kiedy wszystkie strony będą ze sobą dobrze współpracowały.

Ok, trudno dyskutować.

Szczególną troską obejmę działania zapewniające zwiększenie bezpieczeństwa mieszkańców.
Będę rozbudowywał oświetlenie uliczne w miejscach przez Państwa wskazanych, a zwłaszcza w miejscach potencjalnie niebezpiecznych. W miejscach niebezpiecznych, wskazywanych przez Państwa będę rozbudowywał monitoring miejski, a straż miejska uruchomi w nich dodatkowe kontrole.

O oświetleniu ulicznym mówili już chyba wszyscy, o rozbudowie czy rotacji kamer monitoringu większość. A co z obroną cywilną, schronami itd.? To już czwarty kandydat, który w temacie bezpieczeństwa pomija ten temat. Na konferencji z prezentacją kandydatów mówiła o schronach Anna Pekar. Może to nie był najlepszy pomysł (pod wielopoziomowym parkingiem na ul. Dekutowskiego), ale jednak ktoś właśnie z ekipy Łukasza Nowaka problem zauważył i poruszył.

Polityka senioralna w mieście będzie zawsze oparta o opinie i oczekiwania osób bezpośrednio zainteresowanych.
To Państwo będziecie zgłaszać mi swoje potrzeby a moim zadaniem w miarę możliwości finansowych miasta, będzie ich realizacja. W przypadku większych projektów we wszystkich możliwych miejscach będę zabiegał o środki zewnętrzne na realizację Państwa potrzeb.

Nie ma konkretnych odwołań jak u kontrkandydatów, zamiast tego są konsultacje i realizacja według potrzeb, z zaznaczeniem że będzie to „na miarę możliwości finansowych”, a o środki kandydat „będzie zabiegał”.

Osoby niepełnosprawne muszą być włączone w proces konsultacji rozbudowy i remontów infrastruktury w mieście.
Miasto musi być przyjazne dla wszystkich mieszkańców. Osoby niepełnosprawne wiedzą najlepiej jak można ułatwić im funkcjonowanie w Tarnobrzegu, aby nikt nie czuł się wykluczony w swoim miejscu zamieszkania.

Znów nacisk na konsultacje. Ok.

Jako mieszkańcy stoimy przed dużym wyzwaniem jakim jest transformacja energetyczna.
Podejmę działania celem optymalnego wykorzystania środków zewnętrznych dedykowanych na transformacje energetyczną. Chciałbym się skupić nie tylko na gospodarstwach jednorodzinnych, ale również na mieszkańcach bloków, należących do zasobów miasta, TTBS i spółdzielni mieszkaniowych. W tym celu należy podjąć współpracę, aby maksymalnie wykorzystywać środki z dostępnych programów, aby ograniczyć koszty życia, podgrzewu wody i centralnego ogrzewania co dziś jest dużym obciążeniem dla mieszkańców i wyzwaniem na przyszłość. Tylko w ostatnim roku ciepło systemowe w mieszkaniach podrożało o 180%.

Temat ważny i zdecydowanie na plus. Dariusz Bożek wspomina o fotowoltaice dla miasta, Tomasz Stróż i Grażyna Potańska o wsparciu wymiany pieców, ale nikt nie mówił w tym kontekście wprost o mieszkańcach bloków. Narzucana odgórnie polityka klimatyczna bardzo nas dotknie już w najbliższych latach. Nie wystarczy wsparcie dla budynków jednorodzinnych. Ale to również problem dla instytucji miejskich.

Jezioro Tarnobrzeskie musi nie tylko na siebie zarabiać ale przynosić dochody do budżetu miasta.
Należy rozbudowywać infrastrukturę nad jeziorem, ale należy w tej kwestii podjąć współpracę z przedsiębiorcami, którzy mają konkretną propozycję na wzbogacenie i poprawienie atrakcyjności Jeziora Tarnobrzeskiego. Należy podjąć współpracę z gminą Nowa Dęba i podjąć zdecydowane działania w celu budowy długo oczekiwanej drogi opaskowej.

Wyraźne wskazanie na zyskowność Jeziora, gdzie indziej nie zwracano na to uwagi, być może dlatego, że według niektórych interpretacji Jezioro już zarabia. Nowością jest wskazanie, że inwestycje nad Jeziorem to nie jest wyłącznie sprawa miasta. Dariusz Bożek pisze o budowie stanicy, pola namiotowego, mamy przymiarki do kolejnych milionów wydawanych nad brzegiem z udziałem miejskiej kasy. Tomasz Stróż (aż sprawdziłem!) nie wspominał w programie o Jeziorze ani słowem. Grażyna Potańska pisała o drobnej infrastrukturze i wspieraniu imprez. Tworzenie warunków w których to przedsiębiorcy będą inwestować nad Jeziorem to bardzo dobry i oczekiwany kierunek. Nie musimy wszystkiego budować sami i być właścicielami wszystkiego, chociażby pola namiotowego. Domków wokół Jeziora powstało już chyba ze dwadzieścia i nie wymagało to żadnych środków z naszego budżetu.

Budżet Obywatelski to idea która wpisuje się w koncepcję społeczeństwa obywatelskiego.
To bardzo ważne aby mieszkańcy mieli wpływ na rozwój swojego miasta. W ostatnich latach idea Budżetu Obywatelskiego została w naszym mieście bardzo zaburzona. Chcę przywrócić mieszkańcom wiarę w Budżet Obywatelski oraz w konsultacje społeczne. Miasto musi być przyjazne dla swoich mieszkańców.

To zrozumiałe, że potrzebę naprawy budżetu obywatelskiego zaznaczają wszyscy oprócz Dariusza Bożka, który chciałby się ograniczyć do jego popularyzowania. Ale czy projekt inwestycji w miejskich przedszkolach to był idealny projekt do budżetu obywatelskiego i właśnie w tę stronę mamy zmierzać? Mam wątpliwości czy to o to właśnie chodzi.

Podejmę zdecydowane działania w kwestii przywrócenia w Tarnobrzegu stałego punktu poboru krwi.
W ostatnich latach wiele środowisk w mieście zaangażowało się w tej sprawie. Najwyższy czas połączyć siły i podjąć zdecydowane działania. Po pierwsze, należy wskazać miejsce usytuowania stałego punktu poboru krwi. Najlepszym miejscem wskazywanym przez krwiodawców byłby szpital w Tarnobrzegu. Należy rozpocząć rozmowy z nowym dyrektorem szpitala w tej sprawie, wcześniej szpital był otwarty na taką propozycję. Po drugie, jako samorząd Tarnobrzega należy podjąć konkretne rozmowy z sąsiednimi gminami i władzami powiatowymi w celu zabezpieczenia środków na zakup niezbędnego sprzętu. Po trzecie, wszystkie zaangażowane środowiska muszą pokazać determinację i wykazać jak wielu ludziom w Tarnobrzegu i okolicy zależy na ponownym uruchomieniu takiego punktu. Należy poprzez stowarzyszenia i Kluby Honorowych Dawców Krwi rozpocząć publiczną zbiórkę podpisów poparcia pod petycją do Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Rzeszowie, co udowodni jak bardzo stały punkt w Tarnobrzegu jest potrzebny. Po czwarte, należy szukać sojuszników poparcia naszej wspólnej sprawy. Zabiegać o wsparcie władz rządowych, parlamentarzystów, władz samorządu województwa podkarpackiego. Działając wspólnie i wykazując dużą determinację zdecydowanie zwiększymy szanse na realizację naszego wspólnego celu.

I ze sprawy krwiodawstwa wyszedł jeden z najdłuższych punktów programowych. Ciekawe. Przy tylu popularyzatorach idei krwiodawstwa startujących z różnych list, może rzeczywiście jest szansa, żeby coś się zmieniło. Tu mamy w programie stały punkt poboru, u Tomasza Stróża jest nawet Tarnobrzeskie Centrum Krwiodawstwa. Współpraca ze szpitalem wydaje się najprostszą drogą.

Podsumowanie
Nie ma wielu propozycji inwestycji, które zapadłyby w pamięć. Jest druga niecka basenu, są place zabaw i rozrywka nad Wisłą, wiele punktów jest jednak opisanych w dosyć asekuracyjny sposób, typu: podejmę działania, postaram się itd. Wiem, że człowiekowi któremu zależy na wiarygodności łatwiej składać takie obietnice niż obietnice doprowadzenia tematu do końca, ale trochę mnie taka forma, przy częstym powtarzaniu, irytuje.

Nie ma zapowiedzi żadnych populistycznych ulg i benefitów. Ani darmowego parkingu, ani darmowej komunikacji, ani tych wszystkich kart seniora, dziecka, młodzieży, rodziny, tarnobrzeżanina i kogo tam jeszcze. To na plus. Brakuje mi za to odniesienia do kosztów życia (wysokich), a w problemie śmieciowym omówienia rozwiązań systemowych, a nie tylko na tym najniższym etapie.

Podoba mi się zwrócenie uwagi na inwestycje prywatne nad Jeziorem i dochodowość, a nie tylko kolejne budowy z wykorzystaniem środków miasta.
Na plus zaznaczenie, że dostosowanie do unijnej polityki klimatycznej ma być skierowane również do mieszkańców bloków.
Nie dziwi zaznaczanie przy każdej okazji (również w spotach wyborczych) potrzeby konsultacji i rozmów z mieszkańcami, którzy powinni w większym stopniu uczestniczyć w podejmowaniu decyzji.

You May Also Like