Równo 17 lat temu, 4 marca 2004 roku, pod tym samym adresem co dzisiaj, pojawił się serwis www.tarnobrzeg.info.
Z jednej strony co znaczy 17 lat, wobec chociażby świętowanego w tym roku 40-lecia Tygodnika Nadwiślańskiego? Nie sposób porównywać doświadczeń, zostaje co najwyżej uniwersalne przy takiej proporcji wieku „ok bummer” 😉
Z drugiej strony, w przypadku Internetu to większość historii, a przynajmniej najciekawszy okres historii tego świata. Facebook jest raptem o równo miesiąc starszy od Tinfo.
Z trzeciej strony to czas niebywale dynamicznych zmian w samym Tarnobrzegu, w których w jakiś sposób serwis uczestniczył.
Co było 17 lat temu?
Nasze zadłużenie wynosiło 30 mln złotych, z perspektywą spłaty dużej części w roku 2007.
Co mamy teraz?
Dzięki kolejnym rządzącym miastem, nasze zadłużenie wzrosło do 120 milionów, bez konkretnej perspektywy spłaty, za to z perspektywami dalszego wzrostu.
Trudno w to uwierzyć, ale 17 lat temu nie mieliśmy Biedronek, Lidlów i Kauflanda. Kto za to pamięta Plusa, Remę1000 i Alberta? Rond też mieliśmy dużo mniej.
Na pewno żyjemy w ciekawych czasach i fajnie, że stosunkowo łatwo możemy się w nich cofnąć. Gdzie np. łatwiej niż na forum możemy łatwo zajrzeć co pisaliśmy rok temu w wątku o koronawirusie i sprawdzić jak zmieniało się nasze podejście, czego się wówczas spodziewaliśmy? Takich topowych wątków z dużo dłuższą historią mamy parę. Wiem, że Internety też się zmieniają, ale dla mnie to wciąż najwygodniejszy sposób sprawdzania historii, śledzenia jak, w przeciwieństwie do reszty świata, staje się coraz młodsza i jak się rozwija. Nie serwis z szybkimi newsami na każdy temat, ale też nie społecznościówka, gdzie wszystko rozpływa się po tygodniu.
Tinfo to ludzie
Tarnobrzeg.info zaczyna się od Internetu, ale przenika do realnego świata. Przez kolejne lata poznałem tutaj masę świetnych ludzi. Rotacja jest, bo musi, ale dziękuję Wam wszystkim od początku do dzisiaj i wciąż zapraszam w skromne progi.
Co będzie dalej?
Nie wiadomo, ale do pełnoletności już niedaleko. Niech sobie młode radzi. Tato nie będzie prowadził za rączkę przez całe życie 🙂
