Tym razem dwutygodniówka, ale postaram się możliwie krótko, żeby nie przesadzić z ilością literek. Dzisiaj o schronach których nie mamy, bezsennym wrogu, wzroście cen wody, Polskim Ładzie na szczeblu lokalnym, nowych opłatach nad Jeziorem Tarnobrzeskim, kamienicy z zawalonym dachem, oszczędzaniu na prądzie, pryskaniu na komary, oglądaniu płazów i gadów na obwodnicy, historii Miechocina, niesamowitym młynie w wozowni i dokumentach do uzdrowiska.
Tarnobrzeg bez schronów na wypadek
Jak mówił niedawno prezydent Dariusz Bożek „wróg nie śpi”, stąd lepiej o schronach nie mówić. Okazało się, że nie mamy czego ukrywać, bo nie mamy ani jednego schronu. A może właśnie to prezydent chciał ukrywać przed niesypiającym wrogiem? Mamy za to piwnice w blokach. Perspektyw na zmiany też nie widać. Tymczasem oficjalnie jako miejsce ukrycia mamy do dyspozycji mniej więcej to:
A więcej informacji w poniższym tekście.
Tarnobrzeski DiM Team i ceny wody
Pewnie znów ktoś powie, że to profil „hejterski” i zasłoni oczy i uszy, tylko usta pozostaną otwarte. Ale mamy ładne zestawienie cen wody w kolejnych latach i w porównaniu z okolicami. Dobra – to zestawienie jest zupełnie nieładne, żeby nie powiedzieć, że jest okropne. Niestety chyba wszyscy mamy świadomość co nas czeka od września i przez kolejne lata, chociaż to nadal kolejna tajemnica bolesna. W końcu i tak się dowiemy, może nawet nie na papierze, ale w nowoczesnej usłudze eBOK. I znów usłyszymy, że konieczność stopniowego wykupowania udziałów w Wodociągach, które decyzją władz miasta częściowo zastawiliśmy, nie ma żadnego wpływu na ceny wody i kanalizacji.
Czy radni zainteresują się tematem na kwietniowej sesji, zanim Wodociągi zawnioskują o stawki na kolejne trzy lata do Wód Polskich?
Ruszyły remonty z Polskiego Ładu
Sporo nam zeszło z postępowaniem i kolejnymi formalnościami, ale jak przyszło co do czego, to prace ruszyły z kopyta. Jednocześnie rozpoczęły się prace na ul. Moniuszki, Kochanowskiego, na Dzikowie i na ul. Skłodowskiej, która jednak ostatecznie (wbrew informacjom z konferencji) ma być połączona ze Zwierzyniecką z szybszym dojazdem do obwodnicy.
Przy okazji prac wycięto liczne drzewa, co tradycyjnie wywołało wiele dyskusji, nie tylko ze względu na zakres cięcia, ale również na jego termin, który jest problematyczny dla ochrony ptaków. Nie wiem jaki efekt miałyby teraz przynieść protesty, bo wyciętych i pociętych drzew nie da się przywrócić, nie da się ustawić dziupli i gniazd na miejscu, a wszelkie konsekwencje wyciągane przez RDOŚ na inwestorze, czyli na nas, będą kosztowne dla nas samych.
Wiadomo jednak, czego zabrakło. Zakres prac i cięć znów okazał się dla wielu zaskoczeniem, zabrakło zatem rozmowy i informacji we właściwym czasie i zakresie. Do tego, według relacji, doszły problemy z planowaniem i wykonaniem prac przed sezonem lęgowym ptaków. Czy brak rozmów i informacji to coś nowego? Wręcz przeciwnie.
Kamienica na rynku będzie częściowo rozebrana
To w sumie średnio dobra informacja. W środku północnej ściany rynku zostanie kolorowa wydmuszka kamienicy, bo nakazana rozbiórka dotyczy tylko zawalonej konstrukcji dachowej, która napierając na mury mogłaby je zniszczyć. Na co pewnie niektórzy mieli nadzieję. Korona murów ma być zabezpieczona, a nadzieje na zmianę stanu i estetyki kamienicy są niewielkie. Chyba, że pojawi się zdeterminowany kupiec. Informacja w poniższym tekście.
Wodociągi ogłosiły przetarg na dostawę środków do walki z komarami
Tym razem nie wrzucę zdjęcia prezesa z „blasterem” antykomarowym 🙂
Wodociągi Tarnobrzeskie ogłosiły postępowanie na zakup środków na komary, zatem plany na sezon bez większych zmian. Zeszły rok był wyjątkowo spokojny, ale trudno stwierdzić na ile była to zasługa pryskania.
Oszczędności prądu ze szczegółami, ale nie tymi najciekawszymi
Prezydent zapowiadał, że do końca marca rozliczymy się z oszczędzania prądu i wszystko będzie wiadome. Mamy wiadomości, ale tylko po części i to nie tej najbardziej dyskutowanej części.
Dobre informacje są takie, że w trzech budynkach Urzędu Miasta udało się ograniczyć zużycie prądu w grudniu 2022 nie o wymagane 10%, ale nawet o blisko 20%. Najprostsza okazała się zmiana źródeł światła. Dobrze w sumie, że takie zmiany wykonano po wprowadzeniu obowiązku, bo gdyby dokonano jej, powiedzmy, dwa lata temu, to wprowadzenie oszczędności o 10% byłoby znacznie trudniejsze.
Z opublikowanej w TVL wypowiedzi naczelnika nie dowiedzieliśmy się jednak nic o tym jakie oszczędności przyniosło nocne gaszenie światła na obszarach poza centrum miasta i czy w ogóle takie działania mają sens. Nie dowiedzieliśmy się również, czy planowane są zmiany w tym zakresie. Mamy zatem kolejny problem z przepływem informacji ze strony miasta do mieszkańców. Materiał TVL poniżej:
Od nowego sezonu ceny wjazdu nad Jezioro Tarnobrzeskie rosną o 700%
Informacja brzmi szokująco, ale to tylko zabieg formalny. Cena jednorazowego wjazdu ma być podniesiona z 10 do 20 zł, jeśli opłata zostanie wniesiona w dniu wjazdu. Jeśli nie, to zamiast opłaty promocyjnej mamy normalną stawkę, wynoszącą 80 zł. To bardzo sprytny zabieg, który ma dać możliwość egzekwowania wyższej należności od osób unikających wniesienia opłaty. Czy to nie „zbyt sprytny” zabieg, to się okaże. Poprzednie pomysły spotykały się z oporem na szczeblu wojewódzkim.
Bardzo dobrym pomysłem (również mam nadzieję, że przejdzie przez służby wojewody) jest atrakcyjny karnet dla mieszkańców Tarnobrzega z ceną 50 zł za sezon. Pisałem o tym wiele razy, dobrze, że ktoś to w końcu uwzględnił w planach. I oby się udało. Szczegóły w poniższym, bardzo popularnym w ostatnich 2 dniach, tekście:
Przy okazji wrzucania tej informacji przeprowadziłem eksperyment medialny. Informację o nowych stawkach znalazłem przypadkiem o godz. 1 w nocy w sobotę. Już rano zasięgi były bardzo przyzwoite. Spróbowałem zatem zamieścić (to nie pierwszy raz) informację na profilu „Jezioro Tarnobrzeskie i okolice – imprezy, atrakcje, wydarzenia”. Bo przecież to dosyć intersująca informacja dotycząca Jeziora Tarnobrzeskiego. Jednocześnie na forum wrzuciłem komentarz następującej treści:
„Puściłem wpis na „otwartą” grupę fejsową Jezioro Tarnobrzeskie i okolice. W grupach „tego typu” przeważnie nie publikowano moich wpisów. Ciekawe jak będzie tym razem. Czy zaraz ktoś to przepisze po swojemu i wrzuci link do innego tytułu, czy jednak oryginalny wpis wyjątkowo się pojawi? ;)”
Moje wyczucie okazało się po raz kolejny wyśmienite. Zgodnie z przypuszczeniami, mój tekst nie został zaakceptowany przez administratora grupy i dotąd się nie pojawił. Za to niewiele później, zgodnie z oczekiwaniami, na stronie TN opublikowano tekst na ten sam temat, po czym udostępniono go na wspomnianej grupie i serii regionalnych grup prowadzonych przez TN.
Cóż, nie mogę powiedzieć, że się zawiodłem, jeśli, nauczony doświadczeniem, dokładnie takie miałem oczekiwania. Po prostu pięknie się różnimy standardami. Wchodzę zatem tam, gdzie mają „drzwi zamknięte z obawy przed żydami” i mówię „Pokój Wam” – za dzisiejszym czytaniem. Bo co innego mam powiedzieć?
A skoro jesteśmy przy parkowaniu nad Jeziorem Tarnobrzeskim, to pojawiły się totemy informacyjne, na których wyświetlana będzie ilość wolnych miejsc na każdym z parkingów. Dodatkowe informacje są przy wjazdach na dany parking.
Chronimy płazy i gady na obwodnicy
Ogłosiliśmy postępowanie na monitoring skuteczności przejść dla małych i średnich zwierząt, w tym płazów. Wybrany wykonawca ma sprawdzać czy przejścia są wykorzystywane przez gatunki, dla których zostały zaprojektowane, ma ocenić liczbę zabijanych zwierząt, identyfikować błędy konstrukcyjne, rejestrować aktywność zwierząt na kamerach wideo, ma bezpośrednio obserwować migrującą herpetofaunę z liczeniem wszystkich płazów i gadów, np. przy pomocy kuwet z tuszem lub proszkiem węglowym i płacht białego papieru, czy śladów na piasku itp.
Wyniki całorocznego monitoringu mają być przekazane RDOŚ w Rzeszowie do 20 grudnia 2023, a sprawozdanie ma być częścią cyklu co najmniej 4-letniego. Kontrolowane mają być mikrosiedliska, drożność przejść i cieków, poziom wilgotności powierzchni przejść itp.
Część mieszkańców skarży się na brak ekranów dźwiękowych, przez wiele miesięcy podnoszono brak oświetlenia, skutkujący potrąceniami saren, a teraz słyszymy o wychodzących niedoróbkach, widocznych szczególnie na rondach – dużych szczelinach, pokrzywionych krawężnikach itd. Ale to już nie problemy płazów i gadów, może mniej pilne i ważne.
Tarnobrzeg uzdrowiskiem – mamy oficjalnie informacje na BIPie
Na BIPie pojawiły się oficjalnie informacje na temat drugiej w historii Tarnobrzega inicjatywy uchwałodawczej, czyli podjęcia prac nad utworzeniem w Tarnobrzegu uzdrowiska bądź obszaru ochrony uzdrowiskowej. Trwa zbiórka podpisów. Link do zestawu informacji poniżej:
https://bip.tarnobrzeg.pl/artykuly/532/2023r
Wystawa na temat historii Miechocina
W MBP szykuje się interesująca wystawa na temat historii „kolebki Tarnobrzega”, czyli osiedla Miechocin. Otwarcie wystawy we wtorek 18 kwietnia. Szczegóły na stronie MBP i na poniższym plakacie:
https://mbp.tarnobrzeg.pl/19-newsflash/2199-wystawa-miechocin-przez-wieki-do-terazniejszosci
Ogólnopolski Festiwal Tańca „ART”
Ludzi z pasją w Tarnobrzegu nie brakuje, szykuje się nam zatem kolejna ogólnopolska impreza. Co powiecie na Ogólnopolski Festiwal Tańca ART?
Wozownia nie zwalnia tempa
Wiem, że nie informuję o wszystkich zdarzeniach, które tam mają miejsce, bo czasem po prostu nie nadążam. Tym razem w planach:
Koncert reggae na Dzień Ziemi
Impresje Muzyczno-Satyryczne
Warsztaty wokalne
Zapomniana stacja kolejowa Olendry
Tym razem filmik z góry nie z Tarnobrzega, ale z najbliższych okolic. Mamy trochę przestrzeni postindustrialnej, którą powoli odzyskuje natura. Zapomniana stacja kolejowa Olendry to jedno z takich miejsc.
Serwis kawowy
Klikając poniżej można postawić mi kawę. Tym razem nie żebrzę w szczególnie kwiecisty sposób. Ale lubię dostawać od Was kawy. Dzięki!
